LEGO: Liga Sprawiedliwości kontra Liga Bizarro

Liga Sprawiedliwości Zombie

 7670119_3

Od długiego czasu popkultura przyzwyczaiła odbiorcę do wszelakiego rodzaju crossoverów czy mieszanek dwóch produktów. Jeśli mowa o tych pierwszych, to dość wspomnieć choćby starcia Obcych z Predatorami czy team-upy bohaterów komiksowych z obozów DC i Marvela. W tej drugiej kwestii mieliśmy chociażby Amalgam Comics, prezentujący odbiorcy mieszanki postaci z wielkiej dwójki wydawnictw (np. Dark Claw jako misz-masz Batmana i Wolverine’a czy Super-Soldier, amalgamat Supermana i Kapitana Ameryki). Z kolei od 14 lat mamy do czynienia z różnymi franczyzami w oprawie z klocków LEGO, począwszy od gier, poprzez zestawy klocków, na animacjach skończywszy. Oczywiście nie obeszło się też bez zlegowacenia naszego Detektywa z Gotham.

 

W 2006 roku pojawiły się pierwsze zestawy duńskich klocków związane z Batmanem, a już dwa lata później dostaliśmy pierwszą grę komputerową z Mrocznym Rycerzem w tej wersji. Cut-scenki z gry Lego Batman 2: DC Super Heroes posłużyły za podstawę do stworzenia pełnometrażowej animacji. W 2014 roku Batman wraz z innymi przedstawicielami Justice League pojawili się także w LEGO: Przygodzie (której recenzję możecie przeczytać tutaj), a – jakby tego było mało – dostaliśmy jeszcze dwa krótsze lego-filmy z drużyną herosów ze świata DC, które niedawno wydało u nas na DVD wydawnictwo Galapagos Films. Czy warto je zobaczyć?

 tmbNLenYq

Liga Sprawiedliwości kontra Liga Bizarro rozpoczyna się od rozróby, jaką serwuje w mieście Bizarro, klon Supermana. Człowiek ze Stali, zawstydzony i zaniepokojony tym, że mieszkańcy Metropolis uważają Bizarro za jego szalonego i niebezpiecznego bliźniaka, postanawia pozbyć się kłopotu… i zabiera swojego klona na odległą planetę, by ten nie sprawiał na Ziemi kłopotu. Jakiś czas później za sprawą maszyny z LexCorp powstanie cała Liga Bizarro, złożona z pokręconych odpowiedników Ligi Sprawiedliwości…

 

O ile w komiksach Bizarro był czarnym charakterem, tak w animacji prezentuje się on jako niezdarny stwór o dobrym sercu i intencjach, mogący kojarzyć się z monstrum Victora Frankensteina. Podobnie zresztą jak cała jego grupa, wśród której warto wymienić zwłaszcza Greenzarro, filmową „przeróbkę” Guya Gardnera. Oczywiście ów klon jawi się jako strachajło, dodające sobie otuchy… wykreowanym za pomocą pierścienia pluszowym misiem. Z racji specyfiki filmu, takich czy innych żartów z superherosów przemycono mnóstwo – dość wymienić choćby Batmana sprawiającego wrażenie buca, nieufnego wobec Supermana i podejrzewającego tego kosmitę o niecne zamiary. Podobnie luźno twórcy podchodzą do wymiany zdań między wspomnianymi herosami, w której każdy opowiada, jak odkrył tożsamość tego drugiego. Nie zdradzam szczegółów, po prostu trzeba to zobaczyć.

 maxresdefault

Ciekawie brzmią głosy aktorów, wśród których można spotkać wielu weteranów dubbingu postaci od DC Comics. Dla przykładu, Nolan North, użyczający głosu Dwóm Twarzom w grze Batman: Arkham City, tutaj gra Supermana i Bizarro. Diedrich Bader, tytułowy bohater z Batmana: Odważnych i bezwzględnych, tutaj występuje jako Zielony Latarnik oraz jego klon. Troy Baker brawurowo odtwarzający Hamillowego Jokera w Batman: Arkham Origins, tutaj wystąpił jako… Batman. Na tym nie koniec. Jako ciekawostkę, warto dodać, że Darkseid mówi tu głosem Tony’ego Todda.

 

Recenzowany film wydano w Polsce na DVD, można go obejrzeć zarówno w oryginale, jak i z polskim… lektorem. Niestety, dystrybutor nie pokusił się o wprowadzenie dubbingu. A szkoda, bo animacja skierowana dla dzieci, a oglądana z lektorem, wygląda na chybiony pomysł (podobnie żałuję, że polskie wydanie DVD serialu Batman: Odważni i bezwzględni nie zostało zdubbingowane, natomiast z dubbingiem można się było spotkać podczas emisji na polskim Cartoon Network). Całe szczęście, że można opcjonalnie włączyć napisy polskie lub angielskie (za te ostatnie niezmienny plus ode mnie, bo często ich brak w rodzimych edycjach DVD).

 1416396136

Wspomniałem na początku, że dystrybutor wydał dwie produkcje na DVD. Faktycznie, bo pośród dodatków znajdziemy dwudziestominutowy filmik Batman: Zob-ligowany, którego akcja toczy się przed wydarzeniami z Ligi Bizarro i skupia się na próbie zwerbowania Batmana do Justice League, nie omieszkując przy tym często obśmiać Mrocznego Rycerza (ot, choćby poprzez jego wewnętrzne monologi, w tym wzmiankę o tym, że Batman działa sam… i wtedy za jego plecami pojawiają się różni jego pomocnicy). Jakby tego było mało, pośród bonusów znajdziemy też dwie minuty „wpadek z planu” Batmana: Zob-ligowanego, stylizowane na gagi i pomyłki z prawdziwego planu filmowego. Nie zabrakło i dodatku dotyczącego Ligi Bizarro, w którym twórcy filmu opowiadają o postaciach i wspominają komiksowego Bizarro i inne dziwactwa. Trzeba przyznać, że dodatki na DVD są wyjątkowo bogate – inne animacje z DC Comics wydawane u nas zazwyczaj zawierają filmik opowiadający o innej nadchodzącej produkcji. Cieszy zwłaszcza dołączenie Batmana: Zob-ligowanego, który wydał mi się zabawniejszy od kontynuacji.

 

LEGO: Liga Sprawiedliwości kontra Liga Bizarro jest luźną, zabawną produkcją, pokazującą, ile humoru można wycisnąć z herosów spod szyldu DC Comics. Z otwartymi rękami przywitam dalsze tego typu pomysły od Warner Bros. Warto zobaczyć, jak twórcy bawią się konwencją i zgrabnie pokazują przygody Justice League w pozornie niezgrabnej, klockowej oprawie. Warto, tym bardziej, że na DVD dostajemy dwa filmy w cenie jednego. Oby raczono nas częściej takimi prezentami!

 

Autorem recenzji jest Marek Kamiński. Więcej o nim dowiecie się tutaj.

 

Serdeczne podziękowania dla wydawnictwa Galapagos Films za udostępnienie filmu na DVD.

 

Tytuł filmu: „LEGO: Liga Sprawiedliwości kontra Liga Bizarro”

Tytuł oryginalny: „LEGO DC Comics Super Heroes: Justice League vs. Bizarro League”

Reżyseria: Brandon Vietti

Scenariusz: Michael Jelenic

Obsada: Diedrich Bader, Troy Baker, John DiMaggio, Tom Kenny, Phil Morris, Nolan North, Khary Payton, Kevin Michael Richardson, James Arnold Taylor, Tony Todd, Kari Wahlgreen, April Winchell

Muzyka: Tim Kelly

Producenci: Brandon Vietti

Rok produkcji: 2015

Czas trwania filmu: 47 minut

[Suma głosów: 1, Średnia: 5]

Leave a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *