BATMAN KONTRA DWIE TWARZE

ŚMIERTELNIE POWAŻNY ABSURD

Batman” – kampowy serial z lat 60. z Adamem Westem w roli tytułowej – był przez długi czas uznawany za skazę na biografii Mrocznego Rycerza, groteskową parodię niemającą nic wspólnego z jego „prawdziwą” naturą. Dopiero od niedawna fani pogodzili się z faktem, że obrońca Gotham może być przedstawiany na wiele różnych sposobów i zaakceptowali jego telewizyjne przygody jako jedną z licznych interpretacji. Dostrzeżono zalety serialu – absurdalne poczucie humoru, świadomą ironię twórców oraz wierne odtworzenie komiksowego świata z czasów Srebrnej Ery. „Batman” został wreszcie wydany na Blu-Ray, a DC zaczęło publikować serię komiksową „Batman ‘66”. W 2016 roku do kin (w Stanach Zjednoczonych) wszedł film animowany „Batman: Return of the Caped Crusaders”, w którym głosów głównym bohaterom użyczyli aktorzy z serialu – Adam West (Batman), Burt Ward (Robin) i Julie Newmar (Catwoman). Rok później na DVD, tym razem także w Polsce, ukazała się kontynuacja – „Batman kontra Dwie Twarze”.

Batman (Adam West, w swojej ostatniej roli przed śmiercią) i Robin (Burt Ward) biorą udział w prezentacji maszyny profesora Hugo Strange’a, służącej do… wysysania esencji zła z kryminalistów. Bohaterowie spotykają tam również prokuratora okręgowego Harveya Denta (William Shatner, kapitan Kirk z serialu „Star Trek”), przyjaciela Bruce’a Wayne’a i sojusznika Batmana. W trakcie pokazu dochodzi do eksplozji. Połowa twarzy Denta zostaje poparzona, zmieniając go w kryminalistę o podwójnej osobowości – Dwie Twarze…

„Batman kontra Dwie Twarze” wiernie oddaje wszystkie aspekty telewizyjnych przygód Batmana z lat 60. Są to między innymi: dziwaczne wynalazki i gadżety (bardzo dosłownie oznakowane), olbrzymie pułapki, nieprawdopodobne i nielogiczne zwroty akcji, dydaktyczne frazesy Batmana, aliteracja i gry słowne w dialogach, egzaltowany sposób mówienia bohaterów, a nawet plansze z onomatopejami, pojawiające się na ekranie w trakcie scen akcji. Podobnie jak w serialu, największą siłą filmu jest humor, którego źródłem nie są żarty, ale śmiertelna powaga, z jaką traktowana jest absurdalna rzeczywistość. Co więcej, ten fascynujący i niepowtarzalny świat został wzbogacony o postaci ze świata Mrocznego Rycerza, które nie występowały w „Batmanie” z lat 60. – Dwie Twarze, profesora Hugo Strange’a, a nawet Harley Quinn (tu jeszcze jako doktor Harleen Quinzel). Wszyscy ci bohaterowie zostali bardzo dobrze dostosowani do reguł, jakimi rządzi się to uniwersum, tak, że sprawiają wrażenie, jakby zawsze byli jego integralną częścią.

Jednak humor to nie jedyna zaleta tego filmu. „Batman kontra Dwie Twarze” zaskakuje swoją złożoną fabułą, a nawet poważnymi, poruszającymi momentami. Batman ma okazję zademonstrować swoje detektywistyczne umiejętności (o których twórcy filmów o Mrocznym Rycerzu często zapominają, skupiając się głównie na jego fizycznej sile), odkrywając sprawców przestępstw i ich plany. Film porusza również problem rozdwojenia jaźni i zadaje pytanie, czy osoba z taką przypadłością może odpowiadać za swoje czyny. Podjęty zostaje także motyw konfliktu, który odczuwa Batman, gdy jest zmuszony walczyć ze swoim przyjacielem, Harveyem. Mimo to twórcy filmu bez trudu łączą te poważne momenty z zabawnymi, absurdalnymi sytuacjami.

„Batman kontra Dwie Twarze” to kolejny dowód na to, że świat Mrocznego Rycerza może być pełen humoru, nie tracąc przy tym swoich fundamentalnych cech. Twórcom filmu udało się doskonale odtworzyć wyjątkowy klimat serialu z lat 60., wzbogacając go równocześnie o nowe elementy i motywy. To godne pożegnanie Adama Westa, szanujące jego wkład w mitologię Batmana i dowodzące, że ta nietypowa interpretacja postaci może wciąż bawić nowe pokolenia fanów.

Autorem recenzji jest Jakub Michalik. Tytuł magistra filologii angielskiej w Instytucie Anglistyki Uniwersytetu Warszawskiego, autor pracy poświęconej cechom amerykańskiego gotyku w twórczości Stephena Kinga. Zainteresowania: wielkie dzieła literatury światowej (szczególnie okres amerykańskiego romantyzmu, epoki wiktoriańskiej i modernizmu), socjologia kultury popularnej, gatunek superbohaterski w komiksie i filmie, przekład literacki, historia kina, krytyka filmowa. Fan Batmana.

Korekta: Aleksandra Wucka.

Dziękujemy firmie Galapagos za udostępnienie filmu do recenzji.

Tytuł: „Batman kontra Dwie Twarze”
Reżyseria: Rick Morales
Scenariusz: Michael Jelenic, James Tucker
Obsada: Adam West, Burt Ward, William Shatner, Julie Newmar
Czas trwania: 69 minut

[Suma głosów: 2, Średnia: 5]

Leave a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *